Tutaj każdy pies czuje się jak w niebie.
C: *podnosi lekko pysk*
Offline
Cira znów opuściła pysk.
Cira: Wątpie, że ci się uda.
Offline
Cira: Yyyy... c-co ty robisz?
Cira wyglądała na zdziwioną, ale nie ukrywała, że jej się to podobało.
Offline
Cira przygryzła język.
Cira: N-no...j-ja...
Offline
Cira nieśmiało oparła sie o Devila.
Offline
Cira miała coś powiedzieć, gdy nagle wpadł jakiś wygnaniec. Cira zdążyła się szybko zerwać, aby nic nie zauważył.
Cira: Czego chcesz?
Jakiś Wygnaniec: Nie ma zwierzyny.
Cira: To idźcie na Psią Ziemię. To takie trudne?
Jakiś Wygnaniec: Nie...
Wygnaniec wyszedł.
Offline
Zostali znów sami. Cira odetchnęła z ulgą.
Offline
Cira uśmiechnęła się zawadiacko.
Cira: Hmm... ty coś knujesz?
Offline