Tutaj każdy pies czuje się jak w niebie.
L: *próbuje przyciągnąć kryształek do głowy Megan, nic się nie dzieje*
S: Matko Boska... stało się najgorsze.
Offline
S: Po wskrzeszeniu... Luna nie posiada swoich mocy. Jeżeli ma je odzyskać, trzeba się wybrać do Imperium Dnia i Nocy, naszego domu. *wzdycha*
Offline
S: *coś pomruczałam i pojawił się bandaż* Nauczyłam się tego niedawno. Zapewne jakiś człowiek teraz klnie, bo zniknął mu bandaż.
L: Hihi...
Offline
S: Czy... nie macie nic przeciwko, jeśli wyruszymy do rodziny?
L: *patrzyłam błagalnie na moich bliskich*
Offline
L: M-Megan? W porządku?
S: Dziękuję... wiele dla mnie znaczy zdrowie mojej siostrzyczki.
Offline