Tutaj każdy pies czuje się jak w niebie.
Sunny: Każdy zjawia się w dobrym momencie.
Sunny uśmiechnęła się.
Offline
Sun: Luna została zabita, teraz kiedy ją wskrzeszono utraciła moce. Po to tu przybyliśmy.
Offline
Sunny: Jak widać.
Suczka uśmiechnęła sie.
Offline
Sun: Ma być bankiet, co potem...
Offline
Sunny: Wieczorem.
//u nich jest południe//
Offline
Podchodzi płonąca husky.
Sunny Day: Kto to, Sun?
Offline
Sun: To moja matka, królowa Sunny Day.
Offline